Witam,
Miałem dokładnie ten sam problem, co Ty - po zablokowaniu sesji, a następnie po jej odblokowaniu, XSerwer przechodził w tryb 'oszczędzania', co powodowało uruchamianie się wygaszacza nawet jeśli ja nie miałem go włączonego w ustawieniach.
Przyczyną tego stanu rzeczy jest aplikacja 'kdesktop_lock', odpowiadająca za zablokowanie sesji. Po zakończeniu działania, aplikacja ta 'sprząta' po sobie ustawiając XSerwer do domyślnego stanu. Niestety, nie uwzględnia tego, że niektórzy nie życzą sobie wygaszacza po jakimś tam czasie.
Rozwiązaniem tego stanu rzeczy może być wykonanie komendy
/usr/bin/xset s offzawsze po odblokowaniu sesji. Komenda ta wyłącza tryb oszczędzania ekranu. Ale jest to rozwiązanie - oczywiście - irytujące.
Dlatego ja poradziłem sobie z nim następującą (u mnie aplikacja kdesktop_lock leży w /usr/kde/3.5/bin, u Ciebie może być inaczej - sprawdź to wykonując w konsoli
which kdesktop_lock i podmień odpowiednio ścieżki):
(jako root)
1) Plik
kdesktop_lock zamieniłem na
kdesktop_lock_ (dodałem do nazwy podkreślnik).
2) napisałem nowy plik
/usr/kde/3.5/bin/kdesktop_lock, w którym umieściłem:
#!/bin/sh
/usr/kde/3.5/bin/kdesktop_lock_ $*
/usr/kde/3.5/bin/xsetsoff&
3) Utworzyłem nowy plik
/usr/kde/3.5/bin/xsetoff, w którym:
export DISPLAY=:0 && /usr/bin/xset s off
sleep 2
export DISPLAY=:0 && /usr/bin/xset s off
4) Dodałem obu stworzonym plikom prawa uruchamiania (chmod a+x)
W ten sposób sprawiłem, że kdesktop_lock wykonywany przez KDE wykonuje prawdziwe kdesktop_lock (któremu zmieniłem nazwę) i moje xsetoff, które zmienia ustawienia XSerwera na moje - xsetoff robi to dwa razy (za drugim razem po dwóch sekundach), na wszelki wypadek, bo czasem nie działało to za pierwszym razem.
Wiem, że to nie jest eleganckie rozwiązanie, ale działa świetnie, więc mam nadzieję, że i Tobie się przyda

Powodzenia